Hocus Pocus - łagodzący krem do skóry wrażliwej
Nazwa: Remedy Cream łagodzący krem do skóry wrażliwej
Marka: Hocus Pocus
Producent: Hi-Sky Sp. zo. o.
Kraj: Polska
Opis producenta: Remedy Cream łagodzący krem do skóry wrażliwej
INCI: Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Panthenol, Isopropyl Myristate, Vitis Vinifera Seed Oil, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Glyceryl Stearate Citrate, Isoamyl Laurate, Glyceryl Stearate, Silver, Borago Officinalis Seed Oil, Tocopherol, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Linum Usitatissimum Seed Extract, Calendula Officinalis Flower Extract, Althaea Officinalis Root Extract, Symphytum Officinale Root Extract, Glycerin, Stearic Acid, Palmitic Acid, Sodium Gluconate, Citric Acid, Xanthan Gum, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Sodium Hydroxide.
DLA KOGO: cera wrażliwa, potrzebująca ukojenia po bardziej agresywnych zabiegach, także tatuaży czy makijażu permanentnego
WŁAŚCIWOŚCI: kojące, zmniejszenie zaczerwienienia, przyśpieszenie regeneracji, nawilżające
ODCZUCIA SENSORYCZNE: kremowe serum w pompce, pozostawia lekką warstwę okluzyjną, lekki efekt bielenia, który znika po chwili
ZAPACH: brak dodanej kompozycji zapachowej
VEGAN: tak
O MARCE Hocus Pocus
Hocus Pocus to polska marka produkująca kosmetyki wegańskie o wielofunkcyjnym zastosowaniu, nawilżą, dodadzą blasku, a przy tym mogą być idealnym uzupełnieniem masażu np. Kobido. Jak sami mówią kochają planetę, stąd w swoich produktach ograniczyli wodę do minimum, zastępując ją sokiem z aloesu. Mogą się pochwalić niebanalną szatą graficzną na swoich opakowaniach - figurami cyrkowymi, które mają nawiązywać do akrobacji jakie potrafią zrobić ich kosmetyki. Kosmos w Słoiczku zatem sprawdza te wyczyny!
SUBIEKTYWNA OCENA
Olga: Moja skóra jest znana z tego, że bywa kapryśna i ma lepsze i gorsze momenty. Przy tych mniej chwalebnych okresach, można ją porównać wręcz do pergaminu, który chłonie wszystko co się na nią nałoży. W przypadku kremu Remedy od Hocus Pocus, formuła była dla mnie trochę za lekka i po kilku godzinach wymagana była dodatkowa reaplikacja. Zaznaczę jednak, że skóra silnie atopowa jest naprawdę wymagająca pod tym względem (więcej o skórze atopowej poczytasz tutaj). Krem od Hocus Pocus szybko się wchłaniał i nie pozostawiał lepkiej warstwy, co w przypadku skór normalnych czy mieszanych może być niewątpliwym plusem. Jednocześnie produkt nie wywoływał żadnych reakcji alergicznych pomimo moich pierwotnych obaw, ze względu na zawartość srebra, które czasem może uczulać. Krem na pewno zapobiega nadmiernej ucieczce wody i wspomaga barierę naskórkową przez co przyśpiesza regenerację.
Ada: Hocus Pocus Remedy krem poleca osobom do skóry wrażliwej (brak chociażby kompozycji zapachowej w składzie), szukającym ukojenia (bogactwo surowców łagodzących i regenerujących) oraz do skóry suchej. Moja cera nie słynie z mocno podrażnionych stanów czy nadzwyczajnej wrażliwości, zatem ciężko jednoznacznie stwierdzić mi słuszność tych deklaracji. Natomiast na nawilżaniu mam lekkiego fioła i tutaj zdecydowanie mogę być ekspertem. Skład jest bogaty w surowce łagodzące i nawilżające jak np. sok z aloesu o wysokim stężeniu -35%, który przyczynia się do utrzymywania optymalnego nawilżenia naszej skóry. Jest to odczuwalne podczas stosowania tego kremu. Stosowałam go głównie na noc, a po przebudzeniu moja skóra była miękka i elastyczna w dotyku. Konsystencja produktu nie jest z tych lżejszych i ciężkich, idealnie po środku. Na naszych mediach społecznościowych możecie ją podejrzeć. Nie wiem czy trafiłam na taki egzemplarz, którego zacinała się pompka czy lepkość produktu jest minimalnie za ciężka do tego opakowania; obstawiam to drugie. Co najważniejsze produkt dobrze się rozprowadza, szybko wchłania nie zostawiając klejącej powłoczki. Produkt jest bogaty w surowce łagodzące i regenerujące, jeśli Twoja skóra tego szuka, Remedy krem od Hocus Pocus może być dla niej rozwiązaniem.
ANALIZA SKŁADU
Czy łagodzący krem do skóry wrażliwej od Hocus Pocus jest w stanie czymś się wyróżnić na tle konkurencji? Z pewnością jasną komunikacją, udostępnieniem badań konsumenckich, i zastosowaniem sporej ilości składników aktywnych - dokładnie 11. Są to wszystkim dobrze znane surowce aktywne, jednak pamiętaj, że o skuteczności kosmetyku najczęściej decyduje ich stężenie w produkcie końcowym. Krem pozycjonowany jest dla cery wrażliwej, łagodzące podrażnienia i z takich surowców mamy:
sok z aloesu (INCI: Aloe Barbadensis Leaf Juice), który koi i łagodzi podrażnienia. w Remedy Cream częściowo zastępuje wodę, mamy jego spore stężenie aż 35%. Zdecydowanie możemy oczekiwać odpowiedniego nawilżenia.
D-panthenol (INCI: Panthenol) w stężeniu 5%, który jest istnym królem jeśli chodzi o regenerację naszej podrażnionej skóry
ekstrakt z nagietka (INCI: Calendula Officinalis Flower Extract) poza regeneracyjnym działaniem, ma właściwości przeciwbakteryjne.
ekstrakt z korzenia prawoślazu (INCI: Althaea Officinalis Root Extract) zmniejsza podrażnienia, działa zmiękczająco.
Ciekawym składnikiem jest tutaj srebro (INCI: Silver) znane ze swoich właściwości antyseptycznych i przeciwbakteryjnych. Pamiętajmy jednak, że metale często mogą być też alergenami. Jeśli podejrzewasz u siebie uczulenie na tego typu składniki, zachęcamy do wykonania próby uczuleniowej przed użyciem kremu.
Cała marka Hocus Pocus poleca swoje produkty dla osób z tatuażami, Remedy Cream będzie idealnym rozwiązaniem na podrażnioną naszą skórę świeżym tatuażem. Krem jest bogaty w surowce zapobiegające transepidermalnej ucieczce wody z naszego naskórka. Możemy oczekiwać również działania nawilżającego.
Post powstał we współpracy z Hocus Pocus
Comments