Bariera naskórkowa. Czym jest i jaki ma wpływ na stan naszej skóry?
Zauważyłyśmy coraz więcej informacji na temat bariery naskórkowej czy ochrony płaszcza hydrolipidowego. Dużo produktów pojawiających się na rynku zaczęło nosić miano barierowych, a hasła takie jak "lipidowy", "odbudowujący", "regenerujący" stały się pożądane.
W tym artykule odpowiemy Wam na pytania:
Czym jest skóra?
Skóra jest to nasz największy narząd odpowiadający za szereg procesów. Jednym z jej głównych zadań jest ochrona przed czynnikami zewnętrznymi: uszkodzeniami mechanicznymi, bakteriami, wirusami, alergenami czy zanieczyszczeniami. Można powiedzieć, że skóra chroni nasz organizm, aby żadne niepożądane substancje nie dostały się do środka. Z drugiej strony pilnuje aby niezbędne dla funkcjonowania elementy nie wydostawały się nadmiernie na zewnątrz organizmu. Cały ten system działa sprawnie w momencie, kiedy nasza bariera naskórkowa nie jest zaburzona.
Jak wygląda bariera naskórkowa?
Wyobraźcie sobie mur, ścianę składającą się z cegieł i cementu. Jest to baaaardzo uproszczony, ale ułatwiającym zobrazowanie, model bariery naskórkowej. Postanowiłyśmy stworzyć własny schemat, aby lepiej Wam wszystko wytłumaczyć. Nie jest on może idealny, ale prosto obrazuje złożoność tematu.
Nasz mur tworzą cegły w kolorze brązowym, czyli korneocyty. Połączenia pomiędzy komórkami to desmosomy, na grafice jako małe ciemnoczerwone elipsy. Cement międzykomórkowy, składający się w dużej mierze z lipidów zaznaczony jest na żółto. Czerwone gwiazdy to patogeny, a niebieskie strzałki to kierunek przemieszczania się wody.
Po lewej stronie model przedstawia właściwie funkcjonującą barierę naskórkową. Po prawej natomiast widzimy ubytki cementu międzykomórkowego, co w dużej mierze zaburza cały proces. Jeśli nasz płaszcz hydrolipidowy nie będzie wystarczający, mamy do czynienia z zaburzoną komunikacją pomiędzy korneocytami poprzez mniejszą ilość desmosomów. Bariera nie jest szczelna, więc wszelkie bakterie, wirusy, zanieczyszczenia wnikają w głąb skóry wywołując stany zapalne. I to co jest niezwykle istotne, gdy bariera naskórkowa ma ubytki, woda zamiast pozostawać w głębi skóry migruje ku jej zewnętrznej części i po prostu ucieka.
Tym samym doszliśmy do sedna całego problemu. W momencie kiedy nie zadbamy o szczelność naszej bariery naskórkowej, wszystko co dostarczymy do naszej skóry będzie szybciej z niej uciekać. Jeśli mamy skórę suchą i w pielęgnacji skupimy się jedynie na składnikach typowo nawilżających, wiążących wodę to nasze wszelkie starania mogą iść na marne. Wszystko co zaaplikujemy faktycznie będzie zwiększać ilość wody, ale ona i tak będzie uciekać, a nasza skóra będzie dalej się przesuszać.
Skąd się biorą zaburzenia w funkcjonowaniu bariery naskórkowej?
Zaburzenia mają różne podłoże, mogą być oczywiście wrodzone, jak na przykład w atopowym zapaleniu skóry. Sami jednak również możemy wywołać znaczące ubytki w cemencie międzykomórkowym. Problemy pojawiają się gdy mamy częsty kontakt z mocnymi detergentami. Tutaj pojawia nam się między innymi Covid-19. Pandemia spowodowała, że zdecydowanie częściej i dłużej myliśmy nasze dłonie. Do tego stosowaliśmy nagminnie produkty z dużą zawartością alkoholu lub na bazie silnych biocydów. Konsekwencją tego stały się powszechne problemy z nadmierną suchością i wrażliwością naszych dłoni. A dlaczego? Bo zaburzyliśmy barierę naskórkową.
Zła pielęgnacja może prowadzić do zaburzeń bariery naskórkowej. Na przykład stosowanie zbyt często i zbyt silnych dla nas kwasów. Przy cerach bardzo wrażliwych nawet codziennie stosowanie szorstkiego ręcznika do wycierania twarzy może zaburzyć barierę.
Zaburzenia w barierze naskórkowej:
mogą mieć podłoże genetyczne, chorobowe jak np. atopowe zapalenie skóry
wynikają ze stosowania silnych detergentów lub produktów dezynfekujących
pojawiają się jako konsekwencja złej pielęgnacji: nadmiernego stosowania kwasów, substancji keratolitycznych, zbyt mocnych peeling mechaniczny, niewłaściwie dobranej metody oczyszczania do naszej skóry, zbyt częste stosowanie agresywnych składników np. retinolu
Jak naprawić uszkodzoną barierę naskórkową?
Jeśli uszkodzenie nie jest wynikiem stanu chorobowego to najlepiej po prostu jej nie uszkadzać i po problemie! Ale jeśli już nam się zdarzy lub gdy mamy AZS to stosujmy produkty bogate w składniki cementu międzykomórkowego, aby go odbudować, czyli:
Dobrym wyborem są również:
fosfolipidy
beta-glukan
proteiny
masła np. shea
substancje łagodzące np. allantoina, panthenol
i wiele innych
Tak naprawdę, na samym początku planowania naszej pielęgnacji powinniśmy określić aktualny stan naszej bariery naskórkowej i pod tym kątem również dobierać produkty kosmetyczne. Jeśli nie zadbamy o ten aspekt, możemy tylko stworzyć sobie jeszcze więcej problemów zbyt agresywnymi zabiegami.
Nasza skóra jest silna, zniesie wiele atrakcji, które jej zaserwujemy. Jednak jest też wrażliwym organem i pamiętajmy tutaj o zasadzie nie za dużo, nie za mocno, a nasza cera na pewno będzie nam wdzięczna.
Comments